• Menu
  • Menu

O Nas

Witamy Was!

Iga Faurholt Jensen 

Jestem rodowitą Gnieźnianką i absolwentką UAM. Po skończeniu studiów w 2008 roku, nie dane było mi pozostać w Polsce zbyt długo i na początku roku 2009 wyjechałam do Danii. To 3 kraj, w którym postanowiłam zamieszkać. Tu poznałam mojego obecnego męża, z którym dziś mam dwójkę dzieci.  Choć z wykształcenia jestem pedagogiem ze specjalizacją dotyczącą historii i kultury europejskiej, na codzień zajmuję się rehabilitacją poszpitalną oraz opieką paliatywną. 

Od 2019 roku zajmuję się blogowaniem o Danii. Jestem pomysłodawcą, założycielem i współtwórcą Via Skandynawia. Blog ten jest spełnieniem moich marzeń podróżniczych i wydobywaniem z siebie moich genów szwędacza. Moim mottem od zawsze było „Nie podróżujesz, nie żyjesz”, bo to właśnie podróżowanie trzyma mnie przy życiu. Za to Was zachęcam do odkrywania Danii i innych krajów Północy. 

Ponadto jestem członkiem kolektywu Nordic Talking, największego projektu w Polsce, skupiającego kultury nordyckie. Spotkać mnie też możecie na grupie Polki na Obczyźnie.

W październiku 2020 roku ukazała się książka „Codziennie jest piątek. Szczęście po nordycku.”, której jestem współautorem. Także jeśli jesteście ciekawi jak Nordycy umilają sobie czas na Północy to serdecznie zapraszam do lektury.

Anna Maria Taszek

Pochodzę z Bolesławca słynącego z ceramiki i bluesa. Byłam harcerką i instruktorem ZHP. Ścierałam buty w Sudetach, Karpatach i Górach Świętokrzyskich, spędzałam wakacje na obozach na Ziemi Lubuskiej. Niewątpliwie mam w sobie gen „ szwędaczo-szperacza”. Studiowałam historię na Uniwersytecie Wrocławskim. Od 10 lat mieszkam w Danii i pracuję w służbie zdrowia. Winne tej emigracji są dwie Joanny – Chmielewska, której kryminałami się zaczytywałam od wczesnego dzieciństwa i przyjaciółka ze studiów, która znalazła mi poniekąd pracę w Danii.

Nadal uwielbiam zwiedzać, czytać i szperać w historii różnych miejsc i fotografować. Fascynuje mnie duńska kinematografia, skandynawskie kryminały i krajobrazy. Z czasem nawet język duński przestał brzmieć jak gulgot i nie jest już „ chorobą gardła”. Razem z Igą współtworzymy bloga Via Skandynawia. Blogiem tym zamierzam zachęcić rodaków do zwiedzania Skandynawii, zwłaszcza Danii. Chcę propagować kulturę i historię duńską. Mam wrażenie, że wśród Polaków jest mało znana. Jakby leżała poza Europą – a przecież ze Szczecina do Kopenhagi jest bliżej niż do Ustrzyk Dolnych .

God Rejse !